-Pokaż mi blizny...-jego głos zadrżał
-Dlaczego?
-Chcę zobaczyć, ile razy byłem potrzebny, a mnie nie było...-łzy spłynęły mu po policzku.

wtorek, 7 stycznia 2014

06.

Mam taki pomysł, aby założyć osobnego bloga z one-shot'ami ☺ W mojej głowie, aż roi się od pomysłów ☺ Ale to chyba dopiero po tłumaczeniu W tym rozdziale mogą pojawić się błędy interpunkcyjne XD. 
~Harry~
Starałem się utrzymać oczy otwarte, aby być pewien, że z Knives wszystko w porządku. By upewnić się, że znów nie spróbuje...
Nagle znalazłem się w Krainie Morfeusza.


Leniwie otworzyłem oczy. Westchnąłem, gdy na zegarze migotały czerwone liczby wskazujące godzinę 2 w nocy. Spojrzałem na Knives. Spała. W pomieszczeniu panował półmrok. Mała lampka w kącie pokoju lekko oświetlała twarz dziewczyny. W tle można było usłyszeć ciche odgłosy z telewizora.
Skupiłem wzrok na ekranie niewielkiego pudła. Miałem nadzieje, że to tylko sen na jawie.
-Harry Styles łamie kolejne serce dziewczyny -słuchałem z niedowierzaniem.- Na naszych oczach Carolina Flack ze łzami w oczach opuszcza dom jej byłego partnera. Udało nam się przeprowadzić z nią krótki wywiad.
Westchnąłem. kolejna głupia i fałszywa opowieść o mnie...
-Co się stało Caroline? Gdzie jest Harry? -zapytał reporter.
-Nigdy jemu nie ufaj...Po prostu...-wybuchnęła jeszcze większym płaczem niż przed chwilą.
Na mojej twarzy było znać smutek. Zrobili ze mnie potwora... Zmienili mnie w coś kim nie byłem...Boli mnie to, że za każdym razem trzeba grać z tymi gównianymi plotkami. Nie mam już siły. Choć przyzwyczaiłem się do fałszywych oskarżeń...Raczej zmuszony zostałem nauczyć się nie przejmowaniem tym...
Po raz kolejny nikt nie był po mojej stronie...Byłem sam.
A Knives? Przy niej byłem "prawdziwy". Przy niej czułem się jak mój stary ja!
Oczywiście to nie potrwa długo...Prędzej czy później posłucha tych plotek, przerazi się osoby, którą stworzyły media...Albo i nie? Może zostaniemy przyjaciółmi?
Nic dobrego nie przychodzi tak łatwo...Nie będę robić sobie nadziei.
-Harry? -nagle usłyszałem mamrotanie Knives.
Odwróciłem się w jej stronę patrząc na nią z obolałym wyrazem twarzy.
- Jestem tutaj...-wyszeptałem.
-Która godzina?
-Nawet jest jeszcze blisko do światła dziennego. Powinnaś iść spać.-skinąłem głową.
-Ty też. -nalegała. Nie musisz być tu całą noc. Męczysz się...
-Miałem zamiar to zrobić. -próbowałem utrzymać oczy otwarte.
Głośno westchnęła i lekko zatrzepotała oczami.
Była...piękna. Dopiero teraz zobaczyłem, że wygląda jak anioł.
-Co? -zapytała nieśmiało.
-Nic...Po porostu...Jesteś piękna...
Jej reakcja mnie zaskoczyła. Śmiała się.
-Kto ci płaci?
-Mi? Nikt. -odpowiedziałem z niedowierzaniem.
Dziewczyna przegryzła wargę. Była zła.
-Przestań kłamać! Przestań mówić mi takie rzeczy, które sprawiają, że chcę zatrzymać czas! Nienawidzę tego, nienawidzę ciebie! -krzyknęła. Byłem w szoku
Po chwili zaczęła szlochać.
-Wyjdź! Nie potrzebuje twojej głupiej miłości!
Nic nie odpowiedziałem, a ona zaczęła jeszcze głośniej wrzeszczeć.
-Wyjdź! Chcę żebyś wyszedł! Przestań dbać o mnie!

Niespodziewanie wpadł lekarz. Krzątające się pielęgniarki odpychały mnie za drzwi
-Nie dotykaj jej! Nie, nie, nie! -błagałem zamykając oczy na widok tego co z nią robią.

Lekarze rzucali ją po łóżku starając przypiąć do jej nadgarstków czarne pasy. Z zamkniętych oczu dziewczyny lały się małe strumyki łez i krwi. Jej ciało drżało.
Wtem zasnęła.
Łza spłynęła mi po policzku.
Co miałem zrobić?




6 komentarzy:

  1. Jesteś potworem! ;o <3 Jak mogłaś skończyć w takim momencie? :D "Nic...po prostu...jesteś piękna" awwwwww <3 boże, mam czekać 3 dni! ;o
    Podsumowując, tłumacz dalej! :D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja potwór? Gdzie... Specjalnie chce Was trzymać w napięciu XD :hahahah XD <3 Dzięki na pewno będę :D

      Usuń
  2. Genialne!!! Kocham, kocham i jeszcze raz kocham <333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej ! A kiedy u Ciebie następny rozdział na blogu http://big-love-h-r.blogspot.com/ ??? bo nie moge się doczekać ! XD
      Dzięki <3 Ty też genialnie piszesz :D

      Usuń
    2. Dziękuję ;* w weekend bo mam strasznie zawalony tydzień :/

      Usuń
    3. Czekam z niecierpliwością :*

      Usuń